8 czerwca 2016

Komin wentylacyjny

Witam. Potrzebuję porady w następującej sprawie. Mam komin wentylacyjny posiadający siedem luftów (duży komin), zbudowany z gotowych wkładów betonowych, na piętrze obudowany bloczkiem (gazobeton), a w okolicy dachu i powyżej cegłą klinkierową. W związku z zastosowaniem gotowych wkładów wentylacyjnych, kratki wentylacyjne po obu bokach komina położone są niemal obok siebie (w odległości 1 cm). W związku z tym powstała niemal duża dziura przykryta kratkami wentylacyjnymi (oczywiście poszczególne lufty są od siebie oddzielone) i przy intensywnych opadach z silnym wiatrem dostaje się przez te kratki woda. Komin wewnątrz jest mokry i na piętrze przez gazobeton podciąg wodę. Na ścianie robią się mokre plamy. Konsultowałem sprawę z budowlańcem i miejscowym kominiarzem. Doszedłem do wniosku, że mogę zastosować nad kratkami wentylacyjnymi coś w rodzaju daszku wyprofilowanego z blachy albo zastosować w miejsce istniejących kratek, kratki ze skośną żaluzją (oczywiście żaluzja bez możliwości regulacji), takie które stosuje się wewnątrz pomieszczeń. Oczywiście powyższe działania w jakiś sposób ograniczą ciąg powietrza. Chciałbym poznać Państwa opinię w tym temacie i które rozwiązanie proponujecie, a może macie lepszy pomysł na rozwiązanie mojego problemu. Dodam, że w budynku jeszcze nie mieszkam, jest to budowa. Pozdrawiam i z góry serdecznie dziękuję.
Witam. Przeczyną zamakania komina – bloczków (gazobeton) może być wykonanie go z cegły klinkierowej dziurawki (woda przenika poprzez szeczeliny w cegle). Inną przyczyną mogą być źle zarobione otwory wylotowe z komina. Pozostawiona szczelina między cegłą klinkierowo a kominem betonowym, powoduje że woda z opadów deszczu nie przedostają się wnętrza komina, a wnika w tą szczelinę. Przyczyną mogą być również źle wykonane obróbki blacharskie wokół komina.